M jak miłość. Będzie burzliwy rozwód Izy i Radka? Była żona Marcina w końcu musi podjąć wiążącą decyzję

Iza źle trafiła. Związek z Radkiem to pomyłka

Miało być tak pięknie, a wyszło, jak wyszło... Chociaż Iza nadal pozostaje w związku z Radkiem, ich małżeństwo jest dalekie od ideału. To właśnie przez romans z dziennikarzem rozpadła się rodzina Chodakowskich, a Marcin cierpiał po stracie żony, która wybrała innego. Na szczęście sam odnalazł szczęście u boku Kamy (Michalina Sosna), z którą w kolejnych odcinkach "M jak miłość" weźmie ślub!

Chociaż Iza i Radek dość szybko zdecydowali się na sformalizowanie związku, na długo przed Kamą i Marcinem, w ich relacji nie ma szczęścia i piękna. Może na początku faktycznie iskrzyły uczucia, ale czy Iza jest w tym wszystkim sobą? Wiele sytuacji wskazywałoby na fakt, iż kobieta po prostu cierpi...

Dojdzie do rozwodu Izy i Radka w nowym sezonie "M jak miłość"?

Najlepszym przykładem na to, że Iza wcale nie odczuwa wielkiego szczęścia w małżeństwie jest to, że w minionych odcinkach "M jak miłość" przed wakacjami sam Marcin widział byłą żonę w kiepskim stanie. Szymek (Staś Szczypiński) z Mają (Laura Jankowska) nie chcieli przebywać z mamą i jej mężem. Mówili o awanturach i krzykach mężczyzny...

Mało tego, Marcin z Kamą na własne oczy widzieli łazy Izy, jej rozpacz i ból. Chodakowski pytał się nawet wprost, czy była ukochana nie jest przypadkiem ofiarą przemocy domowej... W pewnym momencie wiele wskazywało na to, że Iza z Radkiem się rozstaną. I faktycznie, pojawiały się między nimi przerwy w relacjach, znaki zapytania, ale wiążące decyzje nie padły. 

Iza uwierzy w terapię Radka? Nie będzie rozstania w nowym sezonie "M jak miłość"?

Radek poszedł na terapię, gdzie miał popracować nad swoim zachowaniem. Iza nie rozwiodła się z mężem, dała mu kolejną szansę. Czy to dobre posunięcie? Możliwe, że w kolejnych odcinkach "M jak miłość" po wakacjach dojdzie do rozstania pary, albo wręcz przeciwnie. Iza może całkowicie poddać się brutalnemu Radkowi, co może na nią wpłynąć destrukcyjnie. Na ich dalsze losy należy jeszcze trochę poczekać.