Związek Natalki i Karskiego nie doszedł do skutku. Nic z tego nie będzie w kolejnym sezonie "M jak miłość"?
Natalka nie znalazła miłości po powrocie do Polski z Australii. Zatrudniła się w komisariacie i wiele wskazywało na to, że otworzy swoje serce na Adama. Policjantka z komendantem spotykali się prywatnie, przez chwilę wydawało się, że może faktycznie poczują do siebie coś więcej. Niestety o związku nie było jednak mowy, ponieważ Adam dość słusznie zauważył, że serce koleżanki jest zajęte przez innego. Chodzi oczywiście o uczucie wnuczki Barbary (Teresa Lipowska) do Bartka. To już pewne, że nie ma co liczyć na większą uwagę Lisieckiego, a przynajmniej nie w ujęciu romantycznym. Po powrocie Doroty (Iwona Rejzner) do Grabiny oczywistym jest, że Bartek nie zrezygnuje ze związku z ukochaną żoną. Zresztą nigdy nie odwzajemnił uczuć Mostowiaczki. Było widać, że chce być tylko z Kawecką.
Nowa Paula namiesza u Natalki i Karskiego z "M jak miłość"
Jak informowaliśmy, do obsady "M jak miłość" dołącza aktorka Marcelina Kieres. Nowa Paula pojawi się w wątku Mostowiaczki i komendanta. W naszej galerii można znaleźć zdjęcia z planu serialu, gdzie aktorzy nagrywają kolejne wspólne sceny do nowego sezonu.
Paula będzie albo policjantką w komisariacie w Lipnicy, albo wręcz przeciwnie - "czarnym charakterkiem". Wiadomo jednak, że dziewczyna może wprowadzić zamęt w życiu Mostowiaczki i Karskiego.
Natalka pożałuje, że nie dała szansy Adamowi?
Czy nowa Paula zawróci w głowie Adamowi? Możliwe, że Natalka jednak pożałuje tego, że nie dała szansy Karskiemu. Przecież związek z Bartkiem za nic nie jest możliwy, na co dostanie kolejne dowody. Natalka będzie musiała znosić widok szczęśliwych małżonków. To nie tak, że życzy im źle, ale oglądanie Bartka szczęśliwego u boku Kaweckiej z pewnością musi boleć.
Możliwe, że dopiero pojawienie się Pauli spowoduje, że Natalka pożałuje swoich decyzji. Pewnym jest, że to nie koniec wątku Karskiego i Mostowiaczki.