"Na Wspólnej" odcinek 4007 - środa, 7.05.2025, o godz. 20.15 w TVN
W 4007 odcinku "Na Wspólnej" Julka przygotuje dla ciężarnej Ani wyjątkową imprezę z okazji zbliżających się narodzin jej dziecka! I choć początkowo ukochana Igora nie będzie chciała o niej słyszeć, gdyż będzie wolała nie zapeszać, tym bardziej, że przecież już 1 dziecko ze swoim mężem Magnusem (Krzysztof Kowalski) już wcześniej straciła, to jednak córka Nowaka nie odpuści!
I w 4007 odcinku "Na Wspólnej" z pomocą babci, wszystko dla niej zorganizuje w barze u Ziębów, gdzie nie zabraknie kolorowych balonów i prezentów dla jeszcze nienarodzonego malucha! Ale niestety wszystko szlag trafi, gdy przyszła mama zacznie się spóźniać!
Ciężarna Ania nie dotrze na swój baby shower w 4007 odcinku "Na Wspólnej"!
Tym bardziej, że w 4007 odcinku "Na Wspólnej" na miejscu oprócz organizatorek już zdąży zjawić się nawet Igor, ale bez Ani, której nieobecność zacznie go szalenie niepokoić. Szczególnie, że przecież jego ciężarna ukochana już wcześniej miała problemy ze zdrowiem i w tym przypadku od razu zacznie myśleć podobnie. A zwłaszcza, gdy nie będzie odbierać od niego telefonu!
I wówczas w 4007 odcinku "Na Wspólnej" "cała impreza" przeniesie się do mieszkania Igora, gdzie wraz z właścicielem zjawią się tam także Ewa z Julką! I tam rodzina Nowaków dozna szoku, gdy zobaczy ciężarną Anię, przygotowaną wcześniej do wyjścia, ale leżącą teraz bez ruchu na kanapie! Oczywiście, zaniepokojony ukochany od razu do niej podbiegnie, ale na szczęście okaże się tylko, że przyszłej mamie się przysnęło! I wówczas wszyscy odetchną z ulgą!
Ciąża ukochanej Igora niezagrożona w 4009 odcinku "Na Wspólnej"!
I tak w 4007 odcinku "Na Wspólnej" ostatecznie skończy się baby shower ciężarnej Ani! Ale oczywiście Igor i tak tak łatwo nie odpuści i na wszelki wypadek postanowi sprawdzić, czy z jego ciężarną ukochaną na pewno jest wszystko w porządku.
Dlatego para zgłosi się do szpitala, gdzie lekarze potwierdzą, że jest wszystko w porządku, dzięki czemu w 4009 odcinku "Na Wspólnej" Nowak odetchnie z ulgą. I choć Ania również będzie tak chciała, to jednak wciąż nie będzie mogła zapomnieć o wcześniejszej stracie syna!