„Barwy szczęścia" odcinek 3197 - piątek, 23.02.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3197 odcinku "Barw szczęścia" Bruno będzie myślami przy Jagodzie. Kuratorka robi na Stańskim coraz większe wrażenie, zresztą ze wzajemnością. Biznesmen nie bardzo zaangażuje się do przygotowań do świąt. Karolina sama udekoruje mieszkanie oraz zrobi gruntowne porządki. Właśnie w tej sprawie dojdzie do kłótni, ponieważ kobieta zauważy, że ukochany myślami jest gdzieś daleko i nie docenia jej starań!
Bruno nie doceni Karoliny. Wścieknie się w 3197 odcinku "Barw szczęścia"!
- No i jak ci się podoba? - zapyta dumna z siebie Karolina, kiedy ukochany pojawi się w domu.
- Nie no, pięknie! Napracowałaś się! - uzna Stański, ale nie dekoracje ani piękny wystrój skupią jego uwagę. Nagle biznesmen usłyszy dźwięk obijającego się o ścianki odkurzacza koralika i natychmiast połączy faky.
To koralik należący do Jagody, która niedługo wcześniej straciła naszyjnik. Doszło do przerwania błyskotki, a poszczególne koraliki rozsypały się po domu Stańskiego. To właśnie ta sytuacja była bezpośrednią przyczyną tego, że Tadzio (Józio Trojanowski) trafił do szpitala. Redlińskiej zrobiło się głupio i broniła Bruna przed Bożeną (Marieta Żukowska).
- Słyszałaś? Koralik! - wykrzyczy podekscytowany Stański.
- Ty się dobrze czujesz, Bruno? - zapyta zdziwiona Karolina.
- Naprawdę słyszałem - uzna mężczyzna, po czym wyrzuci wnętrze odkurzacza na ziemię, by dostać się do zguby Jagody.
- Bruno, ja sprzątałam tu prawie godzinę! - wścieknie się partnerka.
Niezrozumiałe zachowanie Bruna rozjuszy Karolinę
- Dobra, zaraz ogarnę, spokojnie - uzna Stański i nie posłucha ukochanej. Wywali zebrany w odkurzaczu brud, by odzyskać koralik.
- Dzięki, faktycznie doceniasz moją pracę, właśnie widzę... - sarkastycznie podsumuje Karolina i tak się wścieknie, że opuści pomieszczenie.
- O, jest. Ostatni chyba - Bruno zignoruje gniew ukochanej. Potem w tajemnicy zacznie smsować z kuratorką. Będzie dumny, że znalazł jej zgubę.