Barwy szczęścia

Koniec Barw szczęścia. Błażej odepchnie Weronikę w ostatnim 3202 odcinku. Bolesne słowa na pożegnanie – ZDJĘCIA, ZWIASTUN

2025-05-30 22:14

W ostatnim 3202 odcinku serialu „Barwy szczęścia" Błażej (Piotr Ligienza) wróci z komisariatu w fatalnym stanie. Weronika (Maria Świłpa) zastanie go leżącego na sofie. Nawet nie odwróci głowy w jej stronę. Odmówi zaproszeniu do kina i na kolację. Cały czas będzie oschły i nawet wyrwie się z jej ramion. Potem będzie tylko gorzej, aż ostatecznie w finale "Barw szczęścia" Błażej wypowie słowa, które zabolą… Modrzycki zostanie całkiem sam. Czy to już koniec związku Weroniki i Błażeja? Poznaj szczegóły i zobacz ZWIASTUN.

„Barwy szczęścia" ostatni odcinek 3202 finał sezonu - piątek, 30.05.2025, o godz. 20.05 w TVP2

Nieszczęścia chodzą parami. Błażej po raz drugi trafił do szpitala w stanie krytycznym i to już w 3200 odcinku serialu „Barwy szczęścia". Uraczony zaprawioną środkami nasennymi nalewką Grada (Zbigniew Stryj) i otruty przez niego spalinami samochodowymi wylądował z obrzękiem płuc i podejrzeniem uszkodzenia mózgu na intensywnej terapii. Weronika nazwała tę sytuację, sarkastycznie, „powtórką z rozrywki”.

Błażej w ostatnim 3202 odcinku "Barw szczęścia" zrozumie, co spowodowało, że omal nie umarł

W ostatnim 3202 odcinku serialu „Barwy szczęścia" Błażej dowie się od Kodura (Oskar Stoczyński), jak doszło do tego, że Grad w końcu go dopadł. Ich drogi rozeszły się po śmierci jego córki Leny, której podał narkotyki. Potem Modrzycki trafił do więzienia, a później porzucił Szczecin dla Warszawy.

Marcin powie mu w komisariacie, że w jego szczecińskim mieszkaniu śledczy znaleźli dużo informacji na jego temat - artykuły, zdjęcia, notatki, wszystko relatywnie świeże. Wtedy Błażej zrozumie, że doprowadziło go do niego i poddało pomysł zamachu na jego życie wystawienie przez Weronikę jednego z obrazów Leny, z jego prywatnej kolekcji, na aukcję.

Na odchodnym powie Kodurowi, że chyba powinien być w życiu sam...

Błażej zostanie sam w finale sezonu "Barw  szczęścia"!

W ostatnim 3202 odcinku "Barw szczęścia", kiedy Weronika odwiedzi Błażeja po pracy, on przywita ją oschle. Stwierdzi, że u Kodura „powiedział co wiedział i tyle”. A kiedy ona zaprosi go do kina i na kolację, odmówi. Spróbuje go jeszcze przytulić, a wtedy on, zły, wyrwie się z jej ramion:

- Nie mam teraz przestrzeni. Nie potrafię udawać, że nic się nie stało –Weronika nie zrozumie, że jej ukochany cały czas myśli o tym, że to ona, niechcący, przyczyniła się do tragedii.

- Ja po prostu chcę spędzić trochę czasu z tobą...

- Wiem, ale są sprawy, które wymagają samotności – Błażej powie to bardzo oficjalnym tonem.

- Chyba łatwiej będzie we dwoje. Nie odtrącaj mnie.

- To się nie narzucaj – Modrzycki powie ostro, bezdusznie, jakby nic dobrego do niej nie czuł.

- Jak sobie życzysz – Weronika pocałuje go, weźmie swoje rzeczy i wyjdzie.

Błażej zostanie całkiem sam… Tak jak tego zapragnął.

Barwy szczęścia ostatni odcinek ZWIASTUN. Józefina nie spłaci kredytu! Grozi jej utrata domu i stadniny
Psychonawigacje
Toksyczny związek | PSYCHONAWIGACJE

Najnowsze